Roman i Marcin – dwaj liderzy zespołów. Spotykają się na warsztatach rozwojowych z końmi. Każdy z nich chce wzmocnić swoje przywództwo, lepiej docierać do ludzi, poprawić komunikację, szczególnie z osobowościami, które są ich przeciwieństwem. Obserwują stado rumaków. Wybierają sobie konie do pracy. Roman delikatną klaczkę, a Marcin dużego, silnego wałacha.
Panowie mają za zadanie przeprowadzić wybrane przez siebie konie z punktu A do punktu B. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że nie mogą ciągnąć linki, która jest przymocowana do kantara na głowie konia. Roman delikatnie przemawia do konia, rusza powoli, a klacz idzie za nim jak „w dym”. Podobnie sukcesem kończy się zadanie Marcina, choć ten od razu po usłyszeniu zadania rusza z dużą energią, która wręcz „wyrywa konia z ziemi”. Zapraszam ich, aby wykonali to samo zadanie, lecz zamieniam im konie…
Marcin swoją szybką reakcją, bez pogłaskania, zbudowania relacji „zamyka” małą klacz. Przez długi czas nie jest w stanie spowodować ruchu konia. Zmienia swój sposób działania, twarz mu łagodnieje, głaszcze konia, rusza spokojnym krokiem, czekając na decyzję konia. Tym razem klacz natychmiast odpowiada dołączając się do drogi Marcina.
Teraz w drogę wyrusza Roman. Jego sposób działania – spokojny, delikatny – nie robi wrażenia na koniu. Roman toczy ze sobą walkę: jak będąc łagodnym być stanowczym. Koń długo czeka, aż Roman znajdzie siłę wewnętrzną. W sekundzie, w której ją poczuł - ruszają.
Warsztaty rozwojowe z końmi zyskują na popularności, szczególnie wśród menedżerów. Praca z końmi pozwala im odkryć nieznane dotąd sposoby pracy z ludźmi, prowokują do przemyślenia rozwiązań, które na co dzień wprowadzają zarządzając zespołami. Koń jest zawsze autentyczny i nie potrafi udawać w relacjach społecznych. Zachowania człowieka, jego energię i siłę wewnętrzną koń natychmiast odzwierciedla swoim zachowaniem. Zawsze reaguje na emocje człowieka, a wahanie lub nieczytelne sygnały ignoruje.
Marcin i Roman, po doświadczeniach z końmi, byli przekonani, że jeszcze wiele pracy przed nimi, że chcąc być efektywnymi liderami potrzebują dostosowywać sposoby przywództwa, ale też że zmiana ich stylu pracy, w zależności od współpracownika, jest możliwa.